W celu zrozumienia niżej napisanego dialogu zamieszczam informację o tym, iż w połowie urlopu Rolada był operowany na ostre zapalenie jamy otrzewnej, w polskim szpitalu pod wezwaniem Matki Boskiej Pocieszenia. Operację przeżył i miewa sie dobrze.
- Mamo , to prawda, że w szpitalu na suficie Rolada widział plamy zaschniętej krwi?- pyta Marla
- Tak, sama też widziałam, stare i wyblakłe, ale zawsze - potwierdzam.
- A czy to wina Unii Europejskiej?
wtorek, 26 sierpnia 2008
Winowajca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Ufff, odpowiednie pytanie z szpitalu pod takim wezwaniem..
Zdrowia dla Rolady!
Prześlij komentarz